W nowoczesnych budynkach, bardzo często zdarza się, że systemy są ze sobą połączone. Wynika to ze złożoności procedur, która jest efektem, opracowanego przez projektanta scenariusza pożarowego. W związku z tym, ważne jest, by serwisant wykonujący konserwację jednego z systemów bezpieczeństwa, był świadomy, iż akcja jednego systemu, może spowodować reakcję w innym systemie. Dlatego, jeśli dwie różne firmy wykonują konserwacje systemów bezpieczeństwa w jednym budynku, warto by Administrator skorelował ich prace na jeden dzień. Zdarza się, że przez nieświadomą niekompetencję serwisantów powstają w budynku sytuacje niebezpieczne, którym właśnie w taki sposób można zaradzić.
Przykładowe sytuacje, które wykryliśmy podczas wspólnych konserwacji systemów:
– moduły sterujące systemu p.poż. wyłączały klimatyzatory nie w tej strefie co należało;
– moduły nadzorujące systemu p.poż. podłączone do centralek Gazex miały złe opisy lokalizacji detektorów gazu;
– czujniki pożarowe nieprawidłowo wyświetlane były w systemie wizualizacji Gemos;
– przekaźnik karty sterującej systemu Gemos zwalniał nieprawidłową sekcję drzwi objętych kontrolą dostępu;
– procedura w systemie integrującym uruchamiała nieprawidłowe kamery alarmowe.
Stwierdzone nieprawidłowości spowodowane były tym, iż serwisant drugiego podrzędnego systemu,
nie był świadomy tego, iż zmieniając konfigurację w systemie pożarowym (SSP), powinien poinformować serwisanta systemu zarządzania budynkiem (BMS). To niedopatrzenie spowodowało kosztowne błędy w konsekwencji.
Podobna sytuacja z detektorami gazu, które w żyjącym zakładzie zmieniły swoje fizyczne położenie, a opisy modułów nadzorujących pozostały niezmienione.
Kolejną dość kłopotliwą sytuacją była procedura, która w systemie zarządzania budynkiem po otrzymaniu sygnału z systemu pożarowego uruchamiała na monitorze telewizji dozorowej kamery znajdujące się najbliżej zagrożenia. W tym przypadku serwisant systemu telewizji przemysłowej (CCTV) dodając jedną nową kamerę przesunął większość starych o jedno miejsce. To spowodowało wyświetlanie obrazów nie z tych kamer co trzeba.